(27kB)
search
Kwiecień 2005

2005.04.03- Dzisiejszy dzień na reganówce był ciepły i słoneczny. Od południa siedzielismy na boisq i rozmawialiśmy. Kiedy 3jan qpił FAZĘ zaczeliśmy udawać, zę jesteśmy pijani i nakręciliśmy to jego aparatem. Później jednak przypomnieliśmy sobie, że Boguś ma kamere analogową. Dwa piersze filmy jakie nia nakręciliśmy przedstawiały właśnie mnie i 3jana jak pijemy FAZE. Było dosyć dużo śmiania i wogóle. Później zaś postanowiliśmy nakręcić coś innego i tak oto na kasecie wideo znalazł się Koza. Następne filmiki opierały się nieco bardziej na filmach karate. W pierwszym z nich walczyłem ja z 3janem i tu było duzo obrótów i krzyqw. W następnym filmie karate walczył 3jan z Kozą. Tak poza tym to jeszcze chcieliśmy nakręcić wielkie otwarcie sklepu u Pana Tadka. W tym celu udaliśmy się pod sklep i kiedy to juz był najlepszy motyw to z okna Pani Tobiaszowa sie nas pytała co my tam robimy, a 3jan odpowiedział, ze sie bawimy, a ona na to- no to sie bawcie u siebie w domu to z koleji ja odpowiedziałem, żę nie mamy u siebie w domu sklepu. Nakręciliśmy tez dużo dębowania i troche tarczówki. Pod wieczór udaliśmy się z kamerą do Moniki G. Troche nie wiedzieliśmy co mówić, ale i tak sie troche pośmialiśmy, a zwłaszcza wtedy jak na video zobaczyliśmy ujećie 3jana na jej piersi. Ona oczywiście o tym nie wiedziała. Miedzy czasie rozegrał się kolejny mecz z Grunwaldzką.

  • Troche o nas
  • Ekipa
  • Wyczynowcy
  • Poza wakacjami
  • Wakacje 2005
  • Wakacje 2004
  • Galeria