>
WESOŁYCH ŚWIĄT
|
 Życzenia Radosnych Świąt Wielkanocnych
wypełnionych nadzieją budzącej się do życia
wiosny i wiarą w sens życia.
Pogody w sercu i radości płynącej z faktu
Zmartwychwstania Pańskiego
oraz smacznego Swięconego
w gronie najbliższych osób
szczerze życzy
REDAKCJA STRONY
|
16 kwiecień 2006 3jan |
>
REMONCIK
|
Bóg miał plan na budowanie ziemi, Osama Bin Laden miał także plan na atak na WTC, tak także my mieliśmy plan na urządzenie naszego miejsca spotkań jakim jest nasz boisko. Wszystko zaczęło się od Sobczaka, Lymoka, Borsuka, Porcziniastego, Kozy, i jednorękiego 3jan'a, to właśnie oni gromadzili wszystkie materiały niezbędne do remontu. Pierwsze były płytki które w tamtym roku w połowie dostaliśmy od pana Goraja, ale żeby płytki mogły być równo ułożone to potrzebowaliśmy jeszcze piasku który otrzymaliśmy dzięki uprzejmości pana Hossy. Gdy już zgromadziliśmy wszelkie materiały trzeba było nakłonić Kozę do kopania ziemi, ale nie był w tym samotny, bo pomagali mu w tym Porcziniasty, Sobczak, Lymok, i trochę 3żyk. Na samym układaniu płytek pomógł nam inżynier do spraw specialnych- Buła. Gdy już wszystko nabrało koloru czegoś jeszcze brakowało, tą rzeczą był gril. Pan Tobiasz dał nam parometrowy kontownik, który 3jan pociął na odpowiednie długości, które potem zespawał nam Farmer. 3jan potem przyniósł farbę, którą młody Torba pomalował stojak na rowery i kosz. Gdy już prace dobiegły końca i zastała nas noc, zrobiliśmy sobie inauguracyjnego grila. Siedzieliśmy do dość późnej pory, śmiejąc się i wcinając kiełbaski. Aktualny wizerunek boiska możecie zobaczyć w Galerii w dziale Remont 2006
|
8 kwiecień 2006 3jan |
>
KONIEC Z DZIAŁEM "Z POZA OSIEDLA"
|
Jak już pewnie zdołaliście zauważyć gdzieś zaginął dział "z poza osiedla" chodzą pogłoski że sam Chuck Noris go skradł lecz te pogłoski trzeba zdementować- to nie prawda. Dział ten znikł z powierzchni ziemi z tego powodu iż stwierdziliśmy, że znajdujący się tam Borsuk i Porczino w pełni zasłużyli sobie na miano Reganówkowców, inaczej mówiąc zostali przez nas zaadoptowani :)
|
4 kwiecień 2006 3jan |
>
DROGA KOZOWA
|
Pierwsze dni wiosny niosą ze sobą nowe akcje. Już od wczesnych godzin zebraliśmy się na boisku i graliśmy w maryne, wszystko zaczęło się od tego ze kulawy 3jan dostał od Prosiaczka piłką w łeb, po tym wielki pokaz męstwa i odwagi dał Georg, jak wykopując piłkę do Sławińskich, przechytrzył psa który bronił swojego terytorium w którym znajdowała się owa piłka. Gdy pies owiną się o budę Georg szybko wybiegł drugą stroną i wykopał ją do nas. Gdy już wszystkim się znudziło siedzieliśmy na ławkach wymyślając różne historyjki o kozie. Dopiero pod wieczór gdy mięliśmy szykować się do nowej akcji w której niestety nie uczestniczył Sobczak (bardzo szkoda)
Po całej akcji mięliśmy ochotę na ciepłe pizze prosto z pieca od Igora, Wezyra i Reżinki niestety ten plan nie wypalił, ponieważ wszyscy na drugi dzień mięliśmy iść do szkół a było już dość późno. No cóż następny termin uczty już w piątek :D
|
3 kwiecień 2006 3jan |
>
NOWE OBLICZE STRONY
|
Jak już pewnie zdołaliście zauważyć nasza stroną została wyposażona w nową oprawę graficzną, mamy nadzieje ze się wam spodoba :D.
|
1 kwiecień 2006 3jan |
|
|
|